niedziela, 15 kwietnia 2012

Różne takie :)

Wiosna napawa optymizmem i energią. Szlajam się po parkach, próbuję zacząć zbliżać się do kondycji sprzed roku. Ale żeby nie było, że dziergankowo nie dzieje się nic - dzieje się troszeczkę. Jak zwykle u mnie - kilka rzeczy na raz :D

Po pierwsze pelerynka, która jest już prawie na ukończeniu. Kończę jeszcze lamóweczkę, trzeba dorobić sznureczek i pomponiki. Planowałam założyć ją Juniorce na chrzest, ale jeszcze nie wiem czy będzie pasować - póki co ubranka brak :)


Po drugie, tęczowy kocyk z bawełny, którą chwaliłam się kilka postów temu. Wzór podpatrzony o tu.



I po ostatnie: coś co ma być szałową torbą, a na razie wygląda tak:


2 komentarze:

  1. witam,kocyk jest boski, czy zdradzi mi pani tajemnicę ile na taki kocyk trzeba miec tej bawelny, chcialam zrobic córci, a zamawiam na allegro i fajnie byłoby mniej wiecej trafic z iloscią, pozdrawiam Anna

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam 4 motki, o takiej: https://www.e-dziewiarka.pl/index.php?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=2282&category_id=264&option=com_virtuemart&Itemid=2
    Mam nadzieję że wystarczy. Ale lamówka ma być z innej włóczki, więc powinno być ok :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.