wtorek, 19 stycznia 2016

Czapki, czapki, czapki...

Powstało ich bardzo dużo. Wpadłam w wir czapkowy chyba. I dalej się mnożą.
Poniżej trochę zdjęć. Bywalcy mojej fajsbookowej stronki, czy podglądacze na instagramie z pewnością większość widzieli, ale utrwalam je i tutaj :)
A wkrótce coś zupełnie innego kalibru! PLED!