Wracam po dość długiej przerwie z projektem dawno dzierganym i zakończonym już kilka miesięcy temu. Musiał on poleżeć w szafie i poczekać na swoją właścicielkę. Właścicielka dzisiaj kończy 6 tygodni i - nie ukrywam - jest głównym powodem ciszy na blogu, że nie wspomnę o zastoju w dzierganiu :)
Z myślą o Pierworodnej powstał uroczy kocyk w misie. Wzór znaleziony na Ravelry.com
Troszkę zmodyfikowany według własnego (nomen omen) widziMISIE. Z racji zbyt małej ilości zamówionej włóczki (Medusa, kolor: róż) - trochę przykrótki, ale przy pięćdziesięciu paru centymetrach wzrostu w zupełności wystarczy :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.